Motywacja czy to jeszcze działa?
Pracując z menedżerami, sama będąc menedżerem, często zadawałam sobie, ale też innym, pytanie o motywację. Jak mam motywować ludzi? Potrzebuję szkolenia z motywacji. Czuję, że niektórzy moi pracownicy nie są odpowiednio zmotywowani. Dzisiaj po wielu latach szukania odpowiedzi, wracam z odpowiedzią - nie możesz, nie da się motywować ludzi. Możesz, co najwyżej na jakiś czas podnieść zaangażowanie/zmotywować daną osobę do działania.
Jak to zrobić? Hmm... Metod jest wiele, bo współczesny pracownik już od bardzo dawna nie jest tym samym, kim był polując na zwierzęta, mieszkającym w jaskini, gdzie jego główną motywacją było przetrwać i przedłużyć gatunek. Nie jesteśmy również ludźmi, którzy muszą pracować w jednym miejscu od 25 roku życia do emerytury. Metoda kija i marchewki, czyli jeśli Ci zapłacę, masz pracować tak jak Ci każę, też przestały się sprawdzać. Chociaż część pracodawców, choć nigdy się do tego nie przyzna, dalej opiera swoje systemy motywacyjne właśnie o tę koncepcję.
Pewne stany psychologiczne i korelacje działanie-zachowanie nigdy się nie zmienią. To znaczy, zawsze będziemy pracować ciężej jeśli wiemy, że otrzymamy za to określoną nagrodę, jak również zawsze będziemy pracować ciężej jeśli wiemy, że mogą nas zwolnić z pracy (awersja do straty). Pytanie brzmi, czy taki pracownik jest dla nas współcześnie wartościowy? Czy takich pracowników chcemy mieć? Czy współczesny menedżer jest w stanie ciągle straszyć zwolnieniem i dawać nagrody za wykonaną pracę
Nie wyobrażam sobie, że dzisiejsze innowacyjne firmy w których pracownicy ciągle tworzą i wymyślają nowe produkty, systemy, aplikacje i rozwiązania mogliby pracować w takich warunkach. Kreatywność jest bowiem czymś nieuchwytnym, a na pewno nie lubi terminów, ograniczeń, lęku, czy działania coś, za coś. Zwróćmy uwagę na pracowników marki Netflix, firmy która na pewno różni się od innych. W tak krótkim czasie, bazując na własnych pomysłach seriali i filmów osiągnęła niemalże monopol w swojej branży. Gwarantuje Wam, że pracują tam zwykli ludzie tacy, jak wszyscy inni, tylko podejście do nich jest inne. Dlaczego więc oni potrafią wyprzedzać swoje czasy, podczas gdy inne firmy tylko ich gonią?
Dzisiaj ludzie pracują dla przyjemności, spędzają w pracy co najmniej 1/3 swojego życia i chcą czuć, że robią coś ważnego. Chcą wiedzieć, że ich głos ma znaczenie, że zostaną wysłuchani. Pracują dla wartości i misji firmy. Nie lubią ograniczeń, wolą przestrzeń, wolność, autonomię. Jako menedżer powinieneś stworzyć środowisko pracy, które im to zagwarantuje.
Wróćmy do tematu. To jak mamy motywować tych ludzi? A więc, przede wszystkim każdego indywidualnie. Sam bądź zmotywowany. Bądź pozytywny. Obserwuj pracownika. Pytaj go o zdanie. Wspólnie podejmujcie decyzje. Bądź szczery. Miej z nim dobrą relację, dowiedz się na czym mu zależy, co sprawia mu przyjemność i przenieś to na grunt jego pracy. Zdziwisz się jak wiele projektów ludzie tworzą dla przyjemności, nie z przymusu, czy dla nagrody.
